1. Czym jest dla Ciebie ESN?
ESN to dla mnie przede wszystkim ludzie. Wiem, że duża część osób odpowiada na to pytanie właśnie tak, ale nie zgapiam! Naprawdę kocham poznawać nowych ludzi. Jeżdżę później po Polsce i odwiedzam ich, miło spędzając razem czas. Polecam każdemu!
2. Jakie były Twoje początki w ESNie?
Nie byłem typową świeżynką - wcześniej działałem przez 2 lata w Samorządzie Studentów Politechniki Gdańskiej, co dało mi wiedzę oraz doświadczenie o organizowaniu eventów, z tego powodu całkiem szybko wziąłem się za koordynację OW.
3. Jak ESN zmienił Twoje życie? Dlaczego dołączyłeś?
Do ESNu dołączyłem dzięki Klaudii Czyżewskiej z ESN Gdańsk, która była wtedy członkiem zarządu lokalnego. Znaliśmy się ze wspomnianego wcześniej SSPG, gdzie już troszeczkę zaczynałem się nudzić, więc chciałem spróbować czegoś nowego. Śmiało mogę powiedzieć, że od tamtej pory bardzo się rozwinąłem, nauczyłem pracować z ludźmi na jeszcze wyższym poziomie oraz wypowiadać w sposób merytoryczny. A jak ESN zmienił moje życie? Zyskałem wielu znajomych, powiedziałby, że nawet kilku przyjaciół, z których część jest teraz razem ze mną w OC NEGa. Także dziękuję Klaudia! <3
4. Gdybyś był projektem ESNu, to który z nich by to był?
Wszyscy spodziewają się tu pewnie czegoś na kształt “oczywiście, że NEGiem!”, ale łamię się pomiędzy NEGiem właśnie, a Hel(l) Surfin’ ESN Gdańsk (kto nie zna, niech żałuje). Oba projekty są ściśle połączone ze sportem, a ja jestem aktywny fizycznie, od kiedy tylko pamiętam. Uwielbiam to i nie mógłbym bez tego żyć, stąd taki wybór.
5. #FunFact odnośnie życia w ESNie
Głupio przyznać, ale przez bardzo długi czas nie mogłem rozgryźć, jakie jest rozwinięcie skrótu “KOiPK”. Rozszyfrowywałem to nawet po objęciu stanowiska NEGa, ale finalnie udało mi się go zrozumieć i to samemu! :D
6.Czy uczestniczyłeś kiedyś w wymianie Erasmus+? Jakie jakie jest Twoje najciekawsze doświadczenie z Erasmusa?
Jeszcze nie uczestniczyłem, ale jak tylko będę miał okazję - na pewno skorzystam!
7. Skąd czerpiesz inspirację i motywację do działań?
Kto mnie zna, ten wie, że bardzo lubię konkretny feedback. Oczywiście ten pozytywny jest przyjemniejszy do przyjęcia, ale gdy pada negatywny, nie ma co się załamywać, a wyciągnąć z NiEGo wnioski i poprawić się na przyszłość. Najważniejsza będzie szczerość!
8. Ulubione miejsce na ziemi?
Zamknij oczy. Promienie słońca lekko muskają Cię po twarzy, a wokół czujesz zapach lasu przełamany zapachem świeżego siana. W oddali słyszysz ćwierkanie ptaków i nieśmiałe rżenie konia - on najwyraźniej też nie może się już doczekać chwili galopu po nagim polu sołtysa. Siadasz pod drzewem na gęstej warstwie mchu i wyciągasz “Achaję” Andrzeja Ziemiańskiego, a po długiej lekturze biegniesz wąską ścieżką nad niewielkie, ale bardzo czyste jezioro. Szybka kąpiel w zimnej wodzie momentalnie Cię orzeźwia, od razu czujesz, że żyjesz. Po powrocie do domu doisz krowę i zbierasz jajka zniesione przez Twoje kury. Miód z pasieki już czeka na stole - stoi tuż obok chrupiącego bochenka chleba kupionego rano od miejscowego piekarza. Po zrobieniu kolacji siadasz wygodnie w fotelu, głaszczesz psa leżącego przy nogach i relaksujesz się przy strzelających płomieniach z ceglanego kominka. Możesz już otworzyć oczy.
9.Czy dzięki ESNowi odkryłeś, że masz kolejne umiejętności, o których istnieniu nie wiedziałeś?
Ciężko stwierdzić czy dzięki ESNowi zyskałem nowe umiejętności, czy je w sobie odkryłem. Łatwe jest natomiast stwierdzenie, że ESN daje dużą szansę na rozwój i poznawania nowych, świetnych osób, dlatego bierzcie i czerpcie z tego wszyscy!